Do Wigilii Bożego Narodzenia został tydzień. Dla niektórych aż, ale dla mnie już tylko TYDZIEŃ! Mam tyle pomysłów, a niewiele czasu i niestety obawiam się, że nie uda mi się wszystkich zrealizować.
Udało mi się jednak zrobić małe co nieco :) Kruche ciasteczka korzenne ozdobione w esy-floresy. Mam nadzieję, że Wam się spodobają.
Zamieszczam też zdjęcia piernikowych śnieżynek, które powędrowały do Joanny w podzięce :) Pozdrawiam i liczę na dalsza owocną współpracę ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz