czwartek, 30 października 2014

Kozy


Po 5 latach zaciętego studiowania, nauki, nauki i jeszcze raz nauki (no, może troszkę przesadziłam :P) nadszedł czas obrony dyplomu i pożegnania uczelni.
Jako absolwenci możemy powiedzieć, że nie jesteśmy już głupimi kozami ;)
A skoro o kozach mowa...

 

Na życzenie jednej z koleżanek powstały takie oto ciasteczka z kozami. Prezent dla promotorki, która zajmuje się właśnie tymi wspaniałymi i jakże zabawnymi zwierzątkami.



Do koziego stadka zakradł się także jeden koziołek ;) Czyżby pomylił drogi i zamiast do Pacanowa zawędrował do Ciasteczkowa?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz