Obłędnie dobre ciastka owsiane

Tym razem odmiana od kruchych lukrowanych ciasteczek.
Ciastka owsiane... mmmhh moje ulubione (no  dobra może na miejscu 2. zaraz po czekoladowych :P).
Wypróbowałam kilka przepisów i ten najbardziej przypadł mi do gustu.
Przepis na te owsiano-kokosowe ciastka z dodatkiem syropu cukrowego, tzw. Anzac biscuits, pochodzi z Nowej Zelandii. Być może dlatego właśnie mi smakują, podróż do Australii i Nowej Zelandii jest zapisane na mojej liście rzeczy do zrobienia przed śmiercią ;)

Mówi się, że przepis został tak opracowany, aby ciastka przetrwały podróż z Australii do żołnierzy walczących na froncie w Europie podczas I wojny światowej. Stąd też się wzięła nazwa ciastek. ANZAC to skrót od Australian and New Zeland Army Corps (czyli Korpusu Armii Australii i Nowej Zelandii).
Takie małe ciasteczko mogło sprawić wiele radości daleko od domu, a i w domu jest nie lada gratką.

W oryginalnym przepisie do ciastek dodaje się golden syrup, czyli syrop cukrowy (łatwo można go przygotować samemu, przepis na końcu posta). Ja akurat nie miałam go pod ręką więc dodałam miodu, co tylko dodało smaku ciastkom. Podstawowy przepis można poddać róznym modyfikacjom, np. dodając rodzynki lub żurawinę.

A teraz przepis.

Jeszcze tylko ostatnia uwaga: Jak raz ich posmakujecie to ciężko będzie przestać :D

Anzac Biscuits

• 100 g masła
• 1 łyżka golden syrupu (może być płynny miód)
• 85 g płatków owsianych
• 85 g wiórków kokosowych
• 70 g cukru pudru (równie dobrze sprawdzi się cukier drobny)
• 100 g mąki pszennej
• 1 łyżeczka sody oczyszczonej

W małym garnuszku rozpuścić masło i dodać syrop cukrowy. Wymieszać do połączenia, ale nie gotować. Sodę rozpuścić w 2 łyżkach wrzącej wody, wlać do garnuszka z masłem i wymieszać. Pozostałe składniki (płatki, wiórki, cukier, mąkę) przesypać do miski i wymieszać. Do suchych składników wlać zawartość garnuszka i dokładnie wymieszać.

Z ciastka formować kulki (jeśli ciasto bardzo klei się do rąk, można chwilę odczekać, aż masło ostygnie, lub posypać ręce mąką - ciastka nie powinny na tym ucierpieć) i lekko spłaszczając układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Należy zachować odstępy, bo ciastka sporo urosną. Można je jeszcze lekko spłaszczyć podczas pieczenia.
Piec w temperaturze 180ºC około 10 min. Po upieczeniu i wyjęciu z piekarnika odczekać kilka minut (ciastka są miękkie i mogą się połamać) i wtedy przełożyć na kratkę do wystudzenia.

I tyle. Proste, a jakie pyszne!

Ciastka powinny mieć złoty kolor. Podczas pieczenia bardzo szybko "złocieją", ale nawet przypalone są dobre ;) Ale to może dlatego, że ja lubię spalone ciastka :P

Mój naczelny degustator (czyt. mój tata) był bardzo zawiedziony, że dostały mu się tylko 2 ciastka. Niestety, ale zniknęły zanim zdążył policzyć do 3...

Domowy syrop cukrowy Golden Syrup

• 200 g cukru
• 50 g (ml) wody

Cukier zagotować z wodą w większym garnuszku. Gotować na średniej mocy aż cukier skarmelizuje (kiedy zacznie się robić brązowy trzeba uważać, żeby nie przypalić) i całość będzie rzadka i będzie mieć ciemnozłoty kolor. Zdjąć z ognia.

• 1 kg cukru
• 600 g (ml) wrzącej wody
• 2 łyżki soku z cytryny (lub więcej w zależności od smaku)

Do przygotowanej gorącej mieszaniny ostrożnie wlać wodę. Uwaga! Może wybuchnąć! Dlatego trzeba być bardzo ostrożnym. Wsypać cukier i dodać sok z cytryny.
Całość wymieszać i gotować na minimalnym ogniu przez ok 45 min, aż syrop zgęstnieje. Najlepiej wcale nie mieszać. Należy pamiętać, że gorący syrop jest rzadszy niż wystudzony. Jeśli po ostygnięciu nadal jest rzadki, trzeba jeszcze raz go podgrzać i zredukować. Jeśli będzie zbyt gęsty - dodać gorącej wody i wymieszać.
Gotowy syrop cukrowy przelewamy do słoiczków, buteleczek, czego dusza zapragnie. Z przepisu powstanie ok 1 litra golden syrupu.

Syrop ma wiele zastosowań, nie tylko do wypieków, ale też jako polewa do naleśników, lodów, kawy.
Smacznego!

Śnieżynki

Święta coraz bliżej... w radio i sklepach rozbrzmiewają świąteczne piosenki. W kuchni unosi się piernikowy zapach, a ulice rozświetlają się kolorowymi światełkami...
Jedyne czego nie ma to śnieg :(

Już kilka lat z rzędu w święta Bożego Narodzenia brakuje mi białego puchu, ale w tym roku to już na prawdę przesada ;) Mam nadzieję, że śnieg się jednak pojawi.

Ciekawa jestem ilu z Was czeka na białe święta. Dla umilenia czasu oczekiwania może skusicie się na śnieżynki? Ale rozgrzewające, korzenne...

Dziadek do orzechów

Pisałam już o tym na Facebooku, ale na blogu chyba nie...

Mamy zaszczyt współpracować z fundacją Les ballets de Pologne podczas przygotowań i wystawiania baletu "Dziadek do orzechów".

Ciasteczkowo pojawi się podczas spektakli z ciasteczkowymi postaciami z Dziadka, aby umilić Wam przerwę oraz żebyście mogli zabrać ze sobą jakąś pamiątkę.

A jeśli chodzi o aspekt artystyczny to byliśmy na próbie i widzieliśmy tancerzy w akcji. Na prawdę warto wybrać się do teatru!

Pamiętajcie! Spektakle już 16, 17 i 18 grudnia!

A jeśli ktoś chciałby zobaczyć jak wyglądają ciasteczka - zapraszam na FB :)

Mikołajki

Byliście grzeczni? Do Ciasteczkowa, z krótką wizytą wpadł Mikołaj i zostawił drobne prezenty.



Swoją drogą chyba ten zwyczaj - obdarowywania gości w swoje imieniny - coraz bardziej się rozwija. Obdarowujemy gości nie tylko w imieniny, ale też gości weselnych, urodzinowych.
W Belgii jest taki zwyczaj, że prezentami obdziela się gości, którzy składają wizytę z okazji narodzin dziecka. Na pamiątkę otrzymują oni drobne upominki, najczęściej w postaci słodyczy (lub mydełek ;)).

Barbórka

Dzień Św. Barbary, Dzień Górnika, potocznie nazywany Barbórką.
Dlaczego zamiast imieninowych kwiatów nie dać solenizantce nietypowego prezentu - ciasteczek?
W nawiązaniu do święta proponuję czarne jak węgiel ciastka z radosnym motywem.
Wszystkiego najlepszego dla wszystkich Barbarek!

Adwent

Co prawda adwent trwa już od kilku dni, ale u nas kalendarz adwentowy zawisnął dopiero dzisiaj. Oczywiście kalendarz ciasteczkowy!

Po jednym korzennym ciasteczku dziennie pozwoli przygotować się do świątecznego biesiadowania.

;)

Odliczanie rozpoczęte ;) pierwszego ciastka już nie ma.

Srebrne wesele

Ciasteczka są dobre na wszystko ;) Na te gorsze dni i "zajedzenie" smutków. Sprawdzają się też w te radosne dni, kiedy chcemy się dzielić szczęściem z innymi i razem świętować. Dlatego coraz częściej dekorowane ciasteczka znajdują zastosowanie jako prezenty dla gości na wszelakich uroczystościach, np. weselach czy rocznicach ślubu.

Na srebrne wesele (czyli 25-rocznicę ślubu) proponujemy czekoladowe ciasteczka z srebrnymi elementami. Te powstały z okazji rocznicy ślubu rodziców znajomej.
Ale ciasteczka świetnie nadają się też jako prezent dla gości weselnych ;) Z inicjałami lub imionami pary młodej i/lub datą ślubu. Mogą posłużyć jako słodka przekąska lub wspaniała pamiątka (o ile zdołacie się powstrzymać od jej zjedzenia ;P).